Prosty chleb pszenny
Jeśli lubicie domowe chrupiące pieczywo, którego przygotowanie nie zajmuje zbyt dużo czasu - ten chleb jest dla Was. Prosty i szybki w przygotowaniu a do tego wyśmienity. Rozchodzi się w mgnieniu oka:)Poniżej zostawiam Wam filmik, żebyście przekonali się, jak prosty w przygotowaniu jest ten chlebek.
Składniki
- 500 g mąki pszennej typ 650
- 400 ml letniej wody
- 20 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżka soli
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
Wyposażenie
- naczynie żaroodporne
Instrukcja
- Do dużej miski kruszymy 20g świeżych drożdży, dodajemy 400 ml letniej wody, 1 łyżeczkę cukru i 3 łyżki mąki (odebrane z przygotowanych 500g mąki). Dokładnie mieszamy rózgą, przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na 20 minut do wyrośnięcia.
- Do mąki przesypujemy 1 łyżkę soli i dokładnie mieszamy.
- Mąkę z solą przesypujemy do wyrośniętego zaczynu, dodajemy 3-4 łyżki oliwy z oliwek i dokładnie mieszamy szpatułką, żeby nie pozostały grudki mąki w cieście. Następnie przykrywamy folią i odstawiamy na około 1h do wyrośnięcia.
- Blat posypujemy mąką i przekładamy wyrośnięte ciasto, będzie kleiste i takie ma być.
- Formujemy chlebek składając ciasto w kopertę, wpierw boki a następnie góra i dół. Czynność powtarzamy kilkukrotnie. Na filmiku poniżej możecie podejrzeć, jak składam chleb.
- Naczynie żaroodporne wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy uformowany chlebek, łączeniem do dołu, przykrywamy pokrywką i wkładamy do zimnego piekarnika!, nagrzewamy do 250 ℃ (termoobieg) a następnie pieczemy 35- 40 minut aż chlebek zarumieni się. W zależności od piekarnika można wydłużyć czas pieczenia. Skórka powinna być złocista, wówczas chleb jest gotowy.
- Przy pomocy rękawicy ostrożnie wyjmujemy chleb i odstawiamy na kratkę do ostudzenia. Kroimy po ostudzeniu.
Video
Notes
Pyszny chleb pszenny z chrupiącą skórką, który bez problemu przygotujesz w domu. Pyszny jeszcze lekko ciepły z masłem i solą lub maczany w oliwie z oliwek z dodatkiem tartego parmezanu, soli i pieprzu.
Chleb pyszny i łatwy w zrobieniu. Udał mi się pomimo że nie mam termoobiegu 🙂. Jeszcze dobrze nie ostygł a pół zniknęło.
Super! Też go uwielbiamy!